Oto odpowiedzi na kilka kwestii, o które byłam pytana przez gg czy pw: Czy masz już jakiś obraz mutantów z uniwersum z sesji "Projekt Kain i Abel"?
Wy jako dzieci miasta nie macie pojęcia jak mutanci wyglądają - są oczywiście rożne plotki, dlatego każdy może opisać swoją wizję. Ta natomiast może będzie bliska prawdy... a może nie.
W szkole o mutkach nie uczą, ale też nikt o nich nie zabrania mówić. Przy czym jest to postrzegane jako nieobyczajne, jakby mówić publicznie o robieniu kupy.
Co do ustroju i systemu społecznego do czego jest podobny? Do totalitaryzmu? Państwo policyjne? Czy raczej powszechna demokracja i pluralizm?
Raczej demokracja. Tylko grupa rządząca może jest mniejsza niż u nas - powiedzmy, że Rada 12-nastu przedstawicieli ludu stoi na czele Edenu. Jednym z nich jest premier, którego głos liczy się za 3. To społeczeństwo stara się jednak unikać doktryn zarówno w polityce, jak i w religii. Ludzie starzy, którzy wznosili Eden, doskonale wiedzą, że to właśnie różnice poglądów zniszczyły świat, dlatego starają się nawet nie posiadać sprecyzowanych poglądów. Inaczej sprawa może już wyglądać z młodymi. Póki co jednak żadnych partii czy kościołów nie ma. Są spotkania modlitewne, są festyny, które mają na celu zaprezentować tradycyjne tańce i obyczaje dawnych kultur.
Co do zwykłych ludzi, to bardziej się stawia na indywidualizm i rozwijanie osobowości, nawet jeśli jest to niezbyt porządne przez społeczeństwo? Czy raczej ludzi się szufladkuje i stara się ubrać w sztywne ramy systemu społecznego, tak by się nikt nie wyróżniał?
Raczej pierwsza opcja, to nie jest społeczność Wielkiego Brata. Tutaj kultywowany jest rozwój jednostki oraz samodzielne myślenie.
A co do bezpieczeństwa społeczeństwa: siły policyjne i wojskowe są rozbudowane czy raczej nie bardzo?
W samym Edenie jest jeden rodzaj funkcjonariuszy i są to po prostu „strażnicy”. Raczej ich nie widać normalnie na ulicach - miasto generalnie jest na monitoringu i gps’ach. Oprócz tego są "celnicy", którzy patrolują żółtą strefę ale z nimi mieszkańcy raczej styczności nie mają. Słyszy się tylko, że to prawdziwi twardziele, podobno niektórzy nawet są częściowo zmutowani!
-----------
Jak coś, dobrze jest pytać tutaj w temacie, bo wtedy nie będę musiała odpowiadać na te same pytania po kilka razy, a i Wy może od razu znajdziecie swoją odpowiedź.
Pozdrawiam i zapraszam