Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2009, 14:12   #27
behemot
 
behemot's Avatar
 
Reputacja: 1 behemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwu
W ramach relaksu:
Etapy rozwoju gracza ze względu na postać:

Etap I: "Więc gramy w Wiedźmina w kosmosie?" - Początek kariery, cecha charakterystyczna to że gracz nie wie praktycznie nic o systemie, coś tam słyszał, coś tam czytał, ale jak to połączyć to ma więcej pomysłów niż doświadczeń. Na tym etapie postacie zwykle są zgodne z archetypem i bardzo podobne do tego co twórcy systemu przedstawili jako przykładowe postacie. Np. Krasnolud nie cierpiący elfów i gobasów, z wielkim toporem, żłopiący piwo i szukający złota, dużo złota.
Etap II: Power. Unlimited Power. - Gdy już wiemy o co chodzi, czytamy więcej podręczników i więcej zasad pojawia się ochota na "zhackowanie systemu", czyli stworzenie postaci która w jak największym stopniu kontroluje świat gry. Zaczynamy czerpać motywy z świata gry, pod warunkiem, że jest to opłacalne Przykład: W sumie ten sam krasnolud, tyle że teraz może w jednej rundzie powalić smoka swoim kombosem, a w drugiej uwieść elfkę. No i należy do najstarszej rodziny krasnoludów w uniwersum, oraz tajemnego bractwa krasnoludzkich kowali run...
Etap III "Tam gdzie nie dotarł żaden człowiek" - jak już nasycimy nasze żądze gameistyczne to pojawia się głód ekstremum. Czyli brania takich postaci, które są niezwykłe, rzadko spotykane w danym świecie. Np bardzo rzadka rasa, dziwna kombinacja afiliacji i cech. Przykład Nasz krasnolud jest teraz bardem, boi się walki i lubi naturę. Prawdopodobnie jest też bardzo brzydki, cherlawy oraz obłąkany.
Etap IV Powrót do korzeni - gracz dochodzi do wniosku, że właściwie typowy krasnolud to całkiem fajna postać była tylko coś trzeba pozmieniać, może dodać przywiązane do rodziny i tradycji, albo jedną cechę która go wyróżnia. Postacie z jednej strony są bardzo zbliżone do archetypu, a z drugiej dość często posiadają drobne odstępstwo. Taka postać też garściami czerpie z systemu, ale raczej dla kolorytu niż w poszukiwaniu dopałki.
Etap V ? Jeszcze nie wiem.

A wy na którym jesteście etapie?
A może wiecie co jest dalej?
 
__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra
behemot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem