Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-03-2006, 23:00   #17
Drakonis
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Aribeth
Podhodzi do was kobieta w zbroi skórzanej, całkowicie zakrytej bordowo-czarnymi szatami.
Jestem Aribeth. Domyślam się, że szukacie pewnego kurdupla, jak mu tam było... Torik? Nie trudno się domyślić, że działacie na czyjeś zlecenie, w końcu, nawet tutaj trudno o uzbrojoną drużynę 2 niziołków, człowieka i krasnoluda. A szczególnie w tej okolicy Tu następuje chwilowe milczenie. Po przyjrzeniu się drużyna może stwierdzić, że Aribeth ma czarne włosy i wściekle czerwone oczy.
Przysyła mnie właściciel tej 2-giej połowy miasta.Jestem dość nietypową paladynką tutejszego zakonu. Proponuję, abyśmy weszli tam razem. Zwraca sie do strażnika. Przepuść nas dobry człowieku. Chyba nie chcesz miec kłopotów z klasztorem? na koniec robi z pozoru słodką minę, jednak można dostrzec, że jest gotowa rąbnąć go w mniej, lub bardziej dostępne miejsca.



P.S.Aschillis czy mógłbym cię prosić, żebyś mi wreszcie dał kartę POSTACI???