Diriad... my tu pisaliśmy o rzadszych sytuacjach, o zasadach, które rzadko są potrzebne w grze. Nie o podstawach systemu... przykład jak dla mnie bez uzasadnienia. Do tego nie zbyt klarowny, nie mam pojęcia co chcesz nim udowodnić - nie mniej nie mówimy o podstawach, ale o zaawansowanych regułach, które system proponuje do np. zjawisk pogodowych. Co więcej DnD jest systemem, który ma wiele settingów i są tam takie, w którym nie ma elfów, a np. orki są baśniowymi istotami.
2. Dokładnie - musi jakiś być. I powtarzam - nie rozmawiamy o podstawowych kwestiach, zasadach, ale o tym bardziej zaawansowanych. Co więcej w wielu podręcznikach są zasady opcjonalne i propozycje jak zmodyfikować istniejące zasady do konkretnego typu rozgrywki. To jest właśnie siła DnD - elastyczność. Dzięki tym wariacjom możemy tworzyć gry zupełnie inne od tych, które tworzą inni. Choćby system skazy z Heroes of Horror czy ścieżek przeznaczenia z Midnight czy alternatywne właściwości klasowe bohaterów. |