Maureen
Zaskoczyła ją historia Phaere. Do tej pory bała się nieco drowki i nie umiała znaleźć z nią wspólnego języka. Teraz jednak dostrzegła w niej tę jaśniejszą stronę. Dziewczyna też miała najwidoczniej kiepskie wspomnienia z przeszłości. To naturalne, że nie mówi wszystkiego.Stara się trzymać, jest dzielna, co dobrze jej wychodzi, albo też dobrze się maskuje. Maureen poczuła z nią przez chwilę swoistą więź. Odważyła się spojrzeć Phaere w oczy i spytała:
- Słuchaj, wtedy w bibliotece, zniknęłaś nagle na dość długo, a gdy wróciłaś z Sylvanem wydawałaś się bardzo zmęczona i chyba nieco przestraszona. Co się stało? Dobrze się już czujesz? Mogę Ci jakoś pomóc? - na twarzy Maureen widać zatroskanie. |