Jenifer Brown
- Dziwne byłoby, gdyby ten sejf był otwarty. Z resztą, przecież sejfy są po to by chronić ich zawartość przed ciekawskimi, wygląda na to, że w tym wypadku przed panem. Jeśli chce pan próbować otworzyć ten sejf, to ja stąd wychodzę, nie chcę być w coś wmieszana. Z resztą, i tak zaczyna się tu robić... dziwnie.
Jenifer spojrzała na obu panów pytająco, jednak William niewiele się przejął wywodem dziewczyny. Zanim skończyła mówić już i tak naciskał na klamkę. Jenifer skierowała się w stronę drzwi mając zamiar wyjść i wrócić do głównej sali. Zatrzymała się tylko by zwrócić się do Nico. - Zostaje pan, panie Castelano?
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |