Niestety nie mogłem wcześniej zajrzeć na LI, ale... czasem zdarza mi sie zajrzeć.
Panowie, dyskusja jak widzę zbliżała się do niebezpiecznej granicy unikajmy tego może na przyszłość
.
Co do rozkazu Napoleona wydaje mi sie to dziwne nieco i raczej mocno przesadzone, skoro odesłał carowi Pawłowi 6000 jego żołnierzy wziętych do niewoli i to odzianych w nowo uszyte mundury, ze sztandarami i z bronią.
W czasach Napoleona straty "bojowe" to jakieś 15-20 % reszta to ofiar chorób (np niedojrzałe owoce i wódka w Polsce), pogody (np mróz a potem nagłe ocieplenie w Rosji), złych warunków higienicznych, marnej medycyny itp.
Co jeszcze mozna dodać ?
Nie mozna rozpatrywać mentalności dowódców z czasów dla nas tak odległych jak Aleksander Macedoński bo ich filozofia, mentalność i wychowanie były zupełnie inne. Rzymianie wyrzynali całem miasta łącznie ze zwierzętami domowymi by zastraszyc inne i nie widzieli w tym nic zdroznego.
Rycerze spod Hatings musieli odbyc pokute za rzez w tej bitwie, ale Ryszard Lwie Serce nie widział nic złego by wyrżnąć 3000 żołnierzy arabskich wraz z rodzinami bo Saladyn spóznił się z okupem. Ba był to nawet czyn miły Bogu przecież gdy podczas krucjat sama rzez muzułmanów była pokutą.
Oceniajmy talent nie mentalność.
LMGray napisał :
"Chciałem także zauważyć, iż dla zwykłych żołnierzy, których jednak było znacznie więcej niż wodzów, nie miało znaczenia czy ich dowódcą był Napoleon, Aleksander, Hitler, czy Stalin bo każdy z nich traktował ich tak samo i jeśli było to opłacalne posyłał ich na pewną śmierć."
I to zdanie właściwie powinno byc pointą tego sporu (choc tu jednak może Stalina bym usunął jako że temat jest o najwybitniejszych dowócach) przy czym dodał bym tylko jedno:
Żołnierze potrafią doskonale odróżnic rozkaz absurdalny i bezsensowny od realnego i mogącego przynieść pożytek. I wolą zdecydowanie wodzów którzy nie marnują ich życia bezsensownie.
Więc może nie oceniajmy moralności dowódców, bo taki Suworow stosował zasadę "bystrota i nacisk" a złym wodzem nie był.
Takie dyskusje to raczej do działu "O wojnie..." (może ktoś go założy ?)