Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-09-2009, 21:36   #21
pteroslaw
 
pteroslaw's Avatar
 
Reputacja: 1 pteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumny
Wiedźmin popatrzył na czarodziejkę która uśmiechnęła się do niego.
-Może macie rację że czarodziejka nie wypije wina które przyślą jej nieznajomi. Kto jednak mówi że musi je przysłać nieznajomy, mogę przyjść do jakiegoś jej przyjaciela wmówić mu coś lub po prostu przekupić aby dał jej tę butelkę. Mam na szczęście jeszcze trochę jadu więc nadal nie wykluczamy otrucia. Czyż nie? Wiedźmin uśmiechnął się do czarodziejki, jednak jako że nie odczuwał żadnych emocji był to uśmiech raczej z grzeczności.

Blizna poprawił swoje miecze, zapiął kurtkę, umieścił nóż w pochwie na nodze oraz sprawdził czy posiada kilka podstawowych składników do swoich mikstur.

Ja jestem gotowy. Poniekąd skłamał wiedźmin gdyż nigdy nie lubił on uczucia teleportacji.
 
pteroslaw jest offline