Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-09-2009, 11:22   #180
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Amx prawie cały swój czas, odkąd opuścili niezbyt już gościnne miasto, spędził w swojej kajucie. Czasem tylko sprawdził co ważniejsze systemy, a poza tym to pracował i nad swoim pomocnikiem i nad sztuczną dłonią, która to sama w sobie była trudnym wyzwaniem dla jego umiejętności. Dinksowi włożył nową płytę główną, którą zaprogramował tak, jak było w oryginale. Droid dzięki temu odzyskał swoją funkcjonalność, która została całkiem zniszczona wraz ze starym statkiem. Dodatkowo wszczepił mu moduł medyczny, który pozwalał na pewne drobne zabiegi. Nie mieli etatowego lekarza, toteż mogło się to okazać niezwykle przydatne w przyszłości. Ot, na przykład, gdyby postanowili pozbyć się bransoletek w drastyczny sposób. Niestety w sprawie sztucznej dłoni nie osiągnął zbyt wielkich postępów, gdy pojawił się kolejny komunikat. I same prace okazały się na jak na razie niezbyt potrzebne.

Gdy odlatywali z robaczywej planety, Rot siedział już na mostku, skupiony i uważny. Nie mówił prawie nic od jakiegoś czasu, wydawał się nawet ignorować siedzącą tuż obok kobietę. Przysłuchiwał się rozmowie Andiomene, myśląc już bardziej o dotarciu na miejsce i pozbywaniu się obrączek. A działać zaczął, gdy tylko otrzymał informacje o tym, co ich czeka w najbliższej przyszłości. Po kolei wyłączał systemy, zaczynając od tych najmniej potrzebnych. Mieli tylko lecieć z pełną prędkością i wytrzymać ostrzał z dział wroga. Czterdzieści procent mocy, z możliwością zwiększenia, przerzucił na napęd. Dinksa wysłał do pomieszczeń z maszynerią, w razie czego może coś tam naprawić. Same tarcze spróbował zróżnicować, by mógł szybko przerzucić moc z przodu na tył i na odwrót. Zależnie od ustawienia statków wroga, ale najpierw uderzenie będzie najsilniejsze z przodu, a jak już ich miną - z tyłu. Odłączył podtrzymywanie życia wszędzie prócz mostka, podobnie z wieloma innymi systemami. Całkiem odłączył działa, i tak nic nimi nie zdziałają. Potem zapiął mocniej pasy.
-Będzie trzęsło. Nikt od teraz nie wychodzi z mostka.
Jego palce latały po klawiaturze komputera, ale w pewnej chwili pozostało tylko czekanie.
 
Sekal jest offline