Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-09-2009, 20:50   #12
Garzzakhz
 
Garzzakhz's Avatar
 
Reputacja: 1 Garzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znany
Gdy tylko krasnale pożegnały się z Agromannar'em ten rozejrzał się dookoła. Poczekał chwilę po czym zaczął podążać w tłumie za nic nie świadomymi długobrodymi. Krasnoludy nie spotkały się z nikim po drodze. Doszły do swej pracowni i zostawiły otwarte drzwi na znak że pracownia jest już czynna. Guhbak zaczął grzebać przy półce nie daleko drzwi, dwóch pozostałych znikło półwampirowi z oczu.

- Dlaczego taki gość jak on chcę bym zabił maga. - ta myśl przeszła mężczyźnie przez głowę. Lecz to nie było ważne, miał swe sposoby. Ruszył biegiem w stronę pracowni i nim krasnal zdołał zareagować chwycił go za szyję i wysyczał mu do ucha.

- Szanuję ciebie krasnoludzie, ale pamiętaj spróbuj mnie w coś wrobić a zanim mnie złapią wyrwę ci tę długą brodę. Agromannar wsadził rękę do kieszeni rzemieślnika i wyciągnął klejnot.

- To - wyszeptał - zaliczka, a w gospodzie spotkamy się dopiero za 3 dni. Nim pomocnicy Bahrdima zdołali podbiec i pomóc swojemu mistrzowi półwampir wyskoczył z pracowni i wbiegł w tłum. Biegł, biegł prosto na północ. W biegu wyciągnął mapę, którą wcześniej dostał od pracodawcy. Spojrzał na nią, po czym przyśpieszył. W końcu stanął gdy jego oczom ukazała się wieża maga. Była wysoka i ładna, ale to nie miało znaczenia. Także nie miało znaczenia kim był mag, którego ma zabić. Ważne że odstanie sowite wynagrodzenie. Agromannar oszukał krasnoluda co do ceny, albowiem mikstury miał już przygotowane. Półwampir wyszukał wzrokiem jakąś ciemną uliczkę, skrył się w niej i do wieczora przyglądał się oknu maga, którego miał unicestwić.
 

Ostatnio edytowane przez Garzzakhz : 02-10-2009 o 22:29.
Garzzakhz jest offline