Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2006, 17:51   #85
antediluvian
 
Reputacja: 1 antediluvian ma wyłączoną reputację
Emma

Podobnie jak Baldwin, stara się stanąć w miarę spokojnym miejscu i w skupieniu spogląda na twór na niebie. - Może jak uderzymy w to razem, to będzie lepiej? - zwraca się do Baldwina.

[ Dodano: 2006-03-07, 22:18 ]
Albo może lepiej ruszajmy poszukać źródła. Jeśli jesteś w stanie coś z tym zrobić Baldwinie to spróbuj, a my nie powinniśmy stać bezczynnie. Rodericku, Tristanie, ruszajmy, im szybciej znajdziemy tego kto to zrobił tym lepiej, a wtedy powinno nam sie udać go powstrzymać - ostatnie słowa mówi już wpół odwrócona w stronę cytadeli, ale czeka aż Tristan z Roderickiem pójdą pierwsi - Mam nadzieję, że Baldwinowi nic się nie stanie, chyba że któryś z was z nim zostanie?
 
antediluvian jest offline