Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-10-2009, 16:32   #23
LMGray
 
LMGray's Avatar
 
Reputacja: 1 LMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnie
Moi drodzy

Zgadzam się z Wami, ale tylko jako osoba żyjąca w XXI wieku, gdzie siłę państwa mierzy się wysokością PKB na jednego mieszkańca oraz ilością rakiet dalekiego zasięgu.

My natomiast mówimy o czasach XV/XVI wieku, gdzie zupełnie inne czynniki były ważne nie tylko dla ludzi, ale i dla racji stanu. Otóż o potędze i sile danego państwa decydowała właśnie <b>ziemia</b>.
A czy cokolwiek mogło konkurować z połaciami czarnoziem na terenach dzisiejszej Ukrainy?

Poza tym, Litwa była zbyt słaba, aby utrzymać zagarnięte w wiekach poprzednich tereny i jeśli nie Korona, z pewnością "zaopiekowałby się" nimi ktoś inny (pewnie nowa, zjednoczona Carska Rosja).

Dodatkowo należy pamiętać, iż złoty i srebrny wiek, jaki przeżywała Korona był związany z bardzo wysokimi cenami zboża na rynkach europejskich, które w znacznej części pochodziło... z ziem wcielonych. Toteż dla przeciętnego szlachcica powyższa decyzja była nie tylko spektakularna, ale i opłacalna ekonomicznie.
A do tego jeszcze czynnik ludzki... jesteśmy obywatelami (sarmatami) największego kraju Europy (nie licząc Rosji). Jesteśmy potęgą!

Dlatego mimo, iż Was rozumiem, jestem daleki od jakichkolwiek słów potępienia dla prowadzonej przez Koronę polityki.

Pozdrawiam
PS. Arango mogłeś powyższy temat zamieścić w temacie "Co by było gdyby (Korona nie doprowadziła do Unii Lubelskiej)"
 
__________________
"Niektórzy patrzą na świat i pytają: Dlaczego?
Inni patrzą na swoje marzenia i pytają: Dlaczego nie?"
George Bernard Shaw
LMGray jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem