Po opuszczeniu domu Valerii, Agromannar spokojnym krokiem udał się do "Ziemskiej wyrwy". Miał spotkać się z Guhbakiem "Pod Skrzydlatym Zadem" dopiero wieczorem więc miał dużo czasu. Siadł przy jednym ze stolików karczmy i zamówił gigantyczną porcję strawy.
Ostatnio edytowane przez Garzzakhz : 09-10-2009 o 15:29.
|