Cytat:
Co o tym myślicie? Uważacie, że to szalony pomysł? Pisalibyście się na coś takiego? Oczywiście pytania są niezobowiązujące. Zachęcam do dyskusji ;']
|
Trudno to uznać za pomysł. Bez jasno określonej koncepcji to tylko myśl rzucona na wiatr.
W sumie "boska koncepcja to tak naprawdę odmiana dwóch rodzajów sesji:
a)Władców z poddanymi podniesiona na nieco wyższy poziom. Co wymaga opracowania wątku ekonomicznego z wyznawcami zamiast złota. Z jasno określonymi regułami i z nadbóstwem które pilnuje reguł (w tym przypadku Ao).
Można się też pokusić o politykę i knowania, co w tak licznym panteonie jak Faerun będzie bardzo skomplikowane i wymagało sporo wysiłku zarówno od MG.
No i kreatywności graczy. To oni muszą stawiać cele w swoim bóstwom.
b) Misja z bardzo potężnymi postaciami. Ciężko będzie postawić wyzwania bóstwom, ale w D&D mają one własne charakterystyki
. Sam próbowałem takiej koncepcji, co prawda na nieco niższym szczeblu, bo piekielnych dostojników. Ale z dobrymi graczami, to była naprawdę świetna zabawa.
Tak czy siak...zabawa w bogów, to nie jest przygódka którą da się zrobić w pięć minut. Wymaga dużo pracy ze strony MG, dużo wysiłku i inwencji ze strony dobrych graczy, by uniknąć przykładu zaprezentowanego przez Ashaara.