Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-10-2009, 12:31   #101
Petros
 
Reputacja: 1 Petros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodzePetros jest na bardzo dobrej drodze
Po rozmowie z kapitanem, akolita ruszył do swojej celi w asyście strażnika. Po dotarciu na miejsce wszystkie oczy zwróciły się w jego stronę. Wiedział, że jego "współtowarzysze" mogą nie pałać do niego sympatią, ale nie obchodziło go to w ogóle. Ma swoje zadanie i nie zamierza nikogo w to mieszać. Pomodlił się chwilę do Sigmara:

- ...i nie wódź nas na pokuszenie, ale zbaw od złego...

Po modlitwie wstał bez słowa, położył się na swej pryczy i zamknął oczy. Jeżeli ktoś go zagaduje o rozmowę z kapitanem i o wszelkie inne bzdury, ten mówi twardo:

- Nie muszę się wam z niczego tłumaczyć. Śpijcie. Jeśli Ranald się do nas uśmiechnie, to jutro będziemy wolni. Dobranoc.

Wkrótce sen ogarnął jego zmęczony umysł i ciało. Nic mu się jednak nie przyśniło, a może po prostu nie pamiętał. Obudził się nad ranem mając nadzieję na udany - dla odmiany - dzień.
 
Petros jest offline