W związku z ostatnią uwagą MG: oczywiście, że nie można ingerować w działania innej postaci - podstawowa zasada. Co prawda w moim poście celowo przedstawiłem krótką rozmowę między Ivo a Goranem jako tło podróży: jeśli jednak Bounty ma coś przeciwko (może nie chciał wcale z Ivo gadać) to proszę o info, a natychmiast zrobię w poście stosowne korekty.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. " |