No wiem... Mam nadzieję, że teraz nie okarze się, że nie mogę go zabić, bo am mega wypaśnie magiczniasty czar, który złamać może jedynie pocałunek dziewicy, bo ja dziewicą nie jestem. Inni, chyba też nie
Acha, okazać się może, że przez około mesiąc dostęp do neta będę miał tylko raz w tygodniu i to też na bardzo krótko. Załóżmy więc, że idę za BG i robie co trzeba ok?