Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-10-2009, 21:16   #17
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
- Schneller, Herr Wolf, schneeeller! - wykrzykiwał podniecony pościgiem inżynier, z trudem tylko utrzymując zwiewany pędem powietrza melonik. Zagraniczny wehikuł zarzucał na drodze jak zwariowana kolejka w lunaparku, wciskając pasażerów raz to w siebie, raz w zdobione szlachetnym drewnem ściany kabiny. Z trudem tylko udało mu się wyhamować lot swojej twarzy, jedynie centymetry od podkreślonego błękitną tkaniną dekoltu Lady Vivien. Szczęśliwie jednak, w momencie tego skandalicznego faux pas, ta wydawała się akurat spoglądać stronę okna. Inżynier ograniczył się więc jedynie do intensywnego rumieńca i szybkiego powrotu do swojej sekcji tylnego siedzenia.

Początkowo miał zamiar poszukać we wnętrzu paromobilu jakichś przydatnych śladów, szybko jednak zrezygnował z pomysłu, gdy zaraz przy pierwszym zakręcie, jego detektywistyczne utensylia wyleciały z rąk i zniknęły gdzieś pod przednim siedzeniem.

Na otrzymany nadajnik popatrzył ze zdziwieniem. Nie uważał siebie raczej za znawcę żargonu wojskowego, miał również wątpliwości co do wotańskiej narodowości porywaczy... Nie mógł zawieść jednak pokładanego w nim zaufania nowo poznanych towarzyszy. Skoncentrował się więc, próbując przypomnieć sobie dokładnie zasłyszane dotychczas słownictwo porywaczy i szczegóły mogące świadczyć o wzajemnych stosunkach żołnierzy i hierarchii tajemniczego oddziału.


Gdy pozbierał już wszystkie fakty i przepuścił je przez sito swego analitycznego umysłu, postanowił zaryzykować.

- Wszystko załatwione - odparł neutralnym, beznamiętnym tonem do słuchawki. Doszedł do wniosku, że zbyt długa wypowiedź zwróci uwagę porywaczy na odmienny ton głosu. Poza tym krótkie, rzeczowe wypowiedzi powinny być charakterystyczne dla zawodowych łotrów. Na balu nie słyszał też, by posługiwali się w czasie rozmowy wojskowymi rangami, więc i z tej możliwości zrezygnował.
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 30-10-2009 o 21:42.
Tadeus jest offline