Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2009, 12:35   #28
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Cytat:
Po prostu parę tysięcy ludzi w skali świata w przeciągu pół roku jest niczym.
Brutalne ale prawdziwe.
Nawet nie brutalne - po prostu logiczne.

Te kilka tysięcy o ZERO,Niewielkie_Cośtam procenta populacji ludzkiej. Tyle samo umiera ze starości, w wypadkach przy pracy...
W wypadkach komunikacyjnych - znacznie więcej. Według FAA w USA w wypadkach lotniczych ginie miesięcznie ponad 1500 osób - nie w "pokazowych" kraszach Airbusa tylko w awionetkach, małych jetach, szybowcach. W krajach UE w IIkw 2009 zginęło na drogach ponad 22 tysiące ludzi. Czy to oznacza Armageddon? Jeżeli tak to czego?


Media muszą mieć o czym pisać (bo muszą się sprzedawać). Prościej jest więc pisać o "pandemii" świńskiej grypy - bo ludzie jeszcze się z tym nie oswoili - tak jak z ryzykiem podróży samolotem, czy wyjścia na ulicę.
Koncerny, które wymyśliły szczepionkę chcą ja sprzedać. Te szczepionki nie były testowane (bo nie ma na to czasu?) - nikt nie gwarantuje, ze działają... NIkt nie gwarantuje że są "czyste immunologicznie" - szczepionka wprowadza do organizmu wirusa, który teoretycznie rozwija się wolniej. Teoretycznie... A jaka jest korelacja tego wirusa z istniejącymi w organiźmie przeciwciałami?

Taka dygresja - może nie wszyscy wiedzą, choć było to w Polsce. W latach 1974-1977 w Polsce podawano, czy przepisywano, kobietom w ciąży "genialny" środek na pozbycie się porannych wymiotów związanych z ciążą. Dopiero po latach okazało się, że ten lek doprowadza do uszkodzenia płodu i powoduje niedorozwój kończyn...
Ludzie oburzają się na GMO i badania genetyczne, ale rzucają się w otwarte ramiona modyfikacji pośrednich - bo takimi są szczepionki...

Tak, to jest brutalne - bo śmierć bliskiego to tragedia, śmierć 1000 nieznajomych to statystyka. Tylko patrząc trochę dalej niż czubek własnego nosa - gdzie do groma ta pandemia??? Rok temu była panika ptasiej grypy, teraz świńska, za rok psia...


Raz na tydzień siedząc w samolocie bardziej boję się tego, że "zaliczę glebę" niż tego, że złapię grypę... normalną.
 
Aschaar jest offline