Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2009, 13:01   #26
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Wśród wielu języków Europy jest jeden, którego do dziś nie dało się do końca rozszyfrować mimo iż stal nam towarzyszy.

To język włóczęgów i żebraków.

Dziś można już stwierdzić, że w średniowieczu stworzyli oni własna "państwowość" z wszystkimi elementami ją charakteryzującymi : hierarchią, prawami, no i właśnie językiem.

Francuski język żebraków (truandów od celtyckiego tryan - włóczęga) nazywano "la nague verte", mowa zielona.
Angielski to "cant" i pierwszy jego słownik ułożył Tomasz Herman za panowania królowej Elżbiety I.
W Niemczech panował "Rotwelsch" - mowa czerwona, natomiast w Polsce był to "język libijski" lub "lemezn".

Istniały również "drogi mówiące".
Budynki na rozstajach, czy krańcach wsi czy miasteczek pokrywano symbolami znanymi tylko dla wtajemniczonych. Mówiły one czy warto tu zebrać, informowały o gorliwych policjantach, wreszcie umawiano się na napady czy włamania.

Język żebraczy nie odszedł jednak w zapomnienie. Do dziś posługują się nimi w metropoliach Ameryki Południowej (Rio de Janeiro), Północnej (Nowy Jork), Afryki (Kair) i Azji.
 
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem