Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2009, 15:16   #11
pteroslaw
 
pteroslaw's Avatar
 
Reputacja: 1 pteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumnypteroslaw ma z czego być dumny
Atrhur wystrzelił. Nie był to mądry pomysł.
-O cholera.- Zdążył mruknąć zanim butelka rozbiła mu się na głowie. Pirat upadł jednak nie stracił przytomności.

Jestem kapitan Alvareda ! Znacie mnie wszyscy. Wiecie że mój okręt "Niezatapialny IV" jest najlepszym brygiem na Karaibach. Poszukuje do załogi prawdziwych mężczyzn ! Obiecuje łupy i napitki. Ale tylko dla prawdziwych mężczyzn. I kobiet oczywiście Usłyszał Arthur jak przez mgłę.

Chwilę później wylądował twarzą w kałuży. Z trudem uniósł się z ziemi, wyciągnął z kieszeni fajkę, nabił ją tytoniem i zapalił.


Cmokając rozważał sytuację która rozegrała się w karczmie. Po zastanowieniu postanowił pójść do doków, z doświadczenia wiedział że w porcie na pewno znajdzie jakaś pracę.

Nagle usłyszał za sobą tupot stóp, ludzie krzyczeli: Łapacze idą. i uciekali. Arthur nie wiedział kim są łapacze ale postanowił uciekać.

Puścił się biegiem do portu gdzie jak wiedział będzie miał się gdzie schować.
Biegł ulicami Port Royal wciąż trzymając fajkę w zębach.
 

Ostatnio edytowane przez pteroslaw : 03-11-2009 o 17:40.
pteroslaw jest offline