Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-11-2009, 16:44   #1
Paranoid
 
Reputacja: 1 Paranoid nie jest za bardzo znany
[Storytelling] Drużyna X

PROLOG

Pomieszczenie było ciemne i bardzo skromnie umeblowane - większą jego część zajmował stół w kształcie elipsy, przy którym ustawione były skromne, czarne krzesła. Jedynym źródłem światła były lampy jarzeniowe, wbudowane w ściany - zapewniały one wystarczająco dużo oświetlenia, by można było czytać napisany średniej wielkości czcionką tekst, a jednocześnie kryły w cieniu twarze sześciu postaci, które w tej chwili siedziały przy stole, obserwując się uważnie. Naprzeciwko nich znajdowało się puste krzesło, a za nim ogromny, zajmujący całą ścianę ekran.
Nagle drzwi do pomieszczenia rozsunęły się z cichym sykiem i do środka wszedł starszy mężczyzna, z krótką brodą, ubrany w czarny garnitur. W ręku trzymał teczkę. Skinął głową obserwującym go postaciom, po czym zdecydowanym krokiem podszedł do pustego krzesła i usiadł.
- Witam was - powiedział cichym głosem, który jednak wyraźnie docierał do uszu zgromadzonych. - Cieszę się, że się zgłosiliście. Teraz, gdy siedzicie w tym pokoju, nie możecie się już wycofać. Gra toczy się o zbyt dużą stawkę, a wy znajdujecie się w samym jej środku.
Nacisnął jakiś ukryty przycisk i światła przygasły. Rozświetlił się za to ekran, na którym ukazała się sporej wielkości mapa.
- Na pewno słyszeliście o Grawarii. Na początku lat 90. było o niej dość głośno. Ponieważ jednak niektórzy spośród was nie zdradzają zainteresowania wielką polityką przypomnę pokrótce najważniejsze informacje dotyczące tego państwa.
Mapa zniknęła, na ekranie pojawiła się lista informacji.

Królestwo Grawarii
Była republika Jugosławii
Stolica: Birkara
Graniczy z: Albania, Macedonia, Grecja
Ludność: 5 mln obywateli, drugie tyle emigrantów
Ustrój: Dyktatura (oficjalnie monarchia konstytucyjna)
Głowa państwa: Król Władimir Kuczew
Waluta: Frank grawarski


- Tutaj macie podstawowe dane dotyczące tego bałkańskiego kraju. Jak na pewno wiecie od rozpadu Jugosławii w Grawarii ścierają się dwa skrajne obozy - nacjonalistyczny i komunistyczny. Oba mają mniej więcej yle samo wyznawców, oba dążą do zniszczenia tego drugiego. W 1991 roku utworzono coś w rodzaju parlamentu, do którego weszły oba stronnictwa po postaciami partii - Narodowej Partii Gawarii i Ruchu Ludowego. Żeby nie dopuścić do całkowitego chaosu podczas obrad utworzono też Partię Centrum, którą tworzyli ludzie o umiarkowanych poglądach. Z czasem zeszła ona jednak na margines, a wojna pomiędzy NPG i RL stała się przyczyną upadku tej pseudodemokracji. Co prawda wybory prezydenckie wygrał Wiktor Dogovic, reprezentant Centrum, ale szybko zginął on z ręki zamachowca i ponownie nastał chaos.
Wybory rozpisywano co mniej więcej rok, kolejni prezydenci ginęli z rąk zamachowców. W tym czasie gospodarka spadała w zatrważającym tempie, inflacja rosła a obywatele głodowali. USA zastanawiało się nawet nad interwencją, ale pewne sumy przeszły z rąk do rąk i szybko o tym zapomniano. W 1995 roku do władzy doszedł niejaki Władimir Kuczew, przedstawiciel NPG. -
Na ekranie pojawiło się zdjęcie mężczyzny w średnim wieku, łysiejącego, z ogromnymi wąsami.
- Kuczew był obdarzony swego rodzaju charyzmą, która pozwoliła mu na wprowadzenie serii ustaw, które coraz bardziej ograniczały władzę parlamentu. W końcu całkiem zdelegalizował RL i PC, a sam ogłosił się królem. Co ciekawe miał spore poparcie społeczeństwa, gdyż szereg reform, których dokonał uratował gospodarkę kraju. Ludziom wreszcie zaczęło żyć się lepiej. Szybko jednak okazało się, że Kuczew jest prawdziwym bałkańskim Hitlerem. Jako władca absolutny otoczył się garstką zaufanych ludzi i stał despotą. Nieoficjalnie mówi się o eksperymentach na ludziach, które prowadzi ten człowiek -
Kolejne zdjęcie rozświetliło salę. Tym razem przedstawiało mężczyznę z czarnymi włosami, w białym fartuchu lekarskim.
- To Borys Iwanow, niegdyś lekarz rządowy, któremu odebrano licencję, gdy dowiedziano się, że wykańczał po cichu członków RL. Za rządów Kuczewa przywrócono mu ją i uczyniono jego nadwornym lekarzem. Podobno w podziemiach budynku rządowego w Birkarze dochodzi do makabrycznych scen.
W chwili obecnej ruch oporu skupia się w dwóch miejscach - na wsiach i w lasach, które przejęli komuniści z byłego RL, równie radykalni co Kuczew, oraz w miastach, gdzie istnieje podziemne państwo PC. Ci próbują doprowadzić do normalności, walcząc zarówno z rządem, jak i z komunistami. Rząd natomiast walczy z nimi za pomocą Tajnej Policji Państwowej, którą dowodzi ten człowiek -
Mężczyzna na ekranie wywołał u zgromadzonych nieprzyjemne uczucia - był całkiem łysy i nosił czarny, dobrze skrojony garnitur. Jednak ta elegancja przysłaniała coś, co kryło się za jego uśmiechem - zimnym i okrutnym. Na palcu prawej ręki nosił czerwony pierścień.
- To Maksim Bierłucki, z pochodzenia Polak. Nie znamy jego dokładnej historii, wiadomo jednak, że jest to najokrutniejszy człowiek Kuczewa, podejrzewa się, że tak naprawdę to on rządzi państwem, a król jest tylko marionetką. W zeszłym miesiącu dowódca Birkarskiego ruchu oporu został przez niego własnoręcznie zastrzelony. Dzień po tym wydarzeniu wpłynęło do nas nietypowe anonimowe zlecenie, którym wy się zajmiecie.
Macie zabić Władimira Kuczewa i Bierłuckiego. Ich śmierć będzie jak obcięcie głowy bestii. Reszta kraju natychmiast rozpocznie powstanie, a bez rządzących nie będzie miał kto pokierować państwem. Waszym dodatkowym celem jest Iwanow.
Bardzo ważne jest, żebyście zrobili to jak najciszej. Jesteśmy tajną organizacją. Cokolwiek się stanie, nie możecie zdradzić naszego istnienia. Będziecie podawać się za członków ruchu oporu. Zrzucimy was w małej wiosce niedaleko granicy z Grecją. Tam spotkacie człowieka, który da wam kolejne instrukcje. Będziecie musieli się dostać do Birkary, a następnie do budynku rządowego. Ludzie z ruchu oporu, prowadzonego przez PC pomogą wam. Będziecie jednak musieli uważać na partyzantkę komunistyczną. To ludzie równie bezwzględni co rządzący.
Na misję możecie wziąć swój własny ekwipunek, oraz zamówić u nas cokolwiek zechcecie. Nasz ekspert w dziedzinie uzbrojenia ma kilka ciekawych rozwiązań, powinniście z nim porozmawiać. Helikopter wystartuje jutro, o tej porze, do tego czasu możecie swobodnie zwiedzać naszą bazę. Czy macie jakieś pytania?
 
Paranoid jest offline