Nights
Nights oglądajać się za siebie i słysząc zmianę sytuacji, zawrócił i zaczekał na kobietę, po czym ruszył razem z nią do domu zleceniodawcy, mówiąc: To chodźmy razem... no tego drania wierzyciela nie wliczam w to, zresztą z nim to się będziemy musieli policzyć.
__________________ Bardzo lubię regulamin, a szczególnie punkt 10! |