Paweł do tej pory milczał i miał nieobecne spojrzenie. Do teraz:
- Jeszcze jedna sprawa. Czy dostaniemy jakieś dokładne mapy tego kraju? Przydałby się takźe plan Birkary. Nie będziemy przecież pytać się przechodniów, w którą stronę jest melina Kuczewa, w sytuacji kiedy naż przewodnik przez przypadek zginie. I secundo - Chcę także zdjęcia satelitarne miasta. I jeszcze sprawa trzecia: Jaka waluta obowiązuje w Grawari i jaki jest jej kurs wymiany na dolara lub euro?
Najemnik już zdecydował: Podczas akcji w mieście będzie się bawił w strzelca wyborowego. Trzeba wziąć od tego zbrojmistrza kolejną rzecz - tłumik do karabinu.
- Jeśli misja się powiedzie, to wszyscy dostajemy na głowę ponad pół miliona zielonych. A dostaniemy coś, gdy misja się nie powiedzie? - zadał jeszcze jedno pytanie do "przewodniczącego".
Oderwał niewielki kawałek okleiny z krzesła. T był plastik. Szturmex dostaje zlecenia za 10 milionów dolarów, a nie stać go nawet na drewniane krzesła.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |