Gratulacje...przetrwaliście pierwszą bitewkę w tej sesji.
Następne konflikty mniejsze lub większe będą rozgrywane w podobny sposób.
Co do kometki, cóż...Latilen trafnie podsumowała sprawę. Przypominam jeszcze raz że ta sesja nie bez powodu nosi tytuł
Kłopotliwa Przesyłka.
Co do innych spraw...Zarówno
Dru, jak i
Kastus chętnie wyleczą rannych. Trzeba się jednak z ranami do nich zgłosić.
Oprócz spraw wynikających z posta są jeszcze dwie do załatwienia.
-Sprawa Alary
-Sprawa trasy...otóż...możecie wyjechac z Waterdeep
Pytanie tylko dokąd. Mapka jest dostępna przez pierwszy post i wkrótce dorzucę kolejną (z uaktulnioną pozycją). Więc czas zacząć obrady, w komentarzach lub sesji...nad trasą jaką obierzecie.
Można też spokojnie załatwić sprawę zostawionych koni, jednak wóz radziłbym jak najszybciej wyprowadzić poza miasto. Spadający meteor przyciąga uwagę.
Kolejny post
15XI...czekam na pytania, suggestie, uwagi, łapówki...eee...znaczy dowody wdzięczności
Ps.
Merril, twoja postać odzyska przytomność jak odpiszesz. To znaczy, odpisz jak odzyskujesz przytomność.