|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-11-2009, 14:19 | #111 |
Reputacja: 1 | tak ściągnęła kometę ;] Kerm ale kto powiedział, że Ducilla ma ci życie ułatwiać? Ona jest od ubarwiania ;]
__________________ "Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea." Robert A. Heinlein |
08-11-2009, 22:38 | #112 |
Reputacja: 1 | Gratulacje...przetrwaliście pierwszą bitewkę w tej sesji. Następne konflikty mniejsze lub większe będą rozgrywane w podobny sposób. Co do kometki, cóż...Latilen trafnie podsumowała sprawę. Przypominam jeszcze raz że ta sesja nie bez powodu nosi tytuł Kłopotliwa Przesyłka. Co do innych spraw...Zarówno Dru, jak i Kastus chętnie wyleczą rannych. Trzeba się jednak z ranami do nich zgłosić. Oprócz spraw wynikających z posta są jeszcze dwie do załatwienia. -Sprawa Alary -Sprawa trasy...otóż...możecie wyjechac z Waterdeep Pytanie tylko dokąd. Mapka jest dostępna przez pierwszy post i wkrótce dorzucę kolejną (z uaktulnioną pozycją). Więc czas zacząć obrady, w komentarzach lub sesji...nad trasą jaką obierzecie. Można też spokojnie załatwić sprawę zostawionych koni, jednak wóz radziłbym jak najszybciej wyprowadzić poza miasto. Spadający meteor przyciąga uwagę. Kolejny post 15XI...czekam na pytania, suggestie, uwagi, łapówki...eee...znaczy dowody wdzięczności Ps. Merril, twoja postać odzyska przytomność jak odpiszesz. To znaczy, odpisz jak odzyskujesz przytomność.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 11-11-2009 o 16:32. |
10-11-2009, 19:09 | #113 |
Administrator Reputacja: 1 | Ta... jasne... Kłopotliwa kapłanka Moja propozycja jest następująca: - wyjechać jak najszybciej z miasta; - zniknąć z oczu strażnikom i innym obserwatorom; - zatrzymać się kawałek za miastem (godzina jeszcze młoda, a jest parę spraw do załatwienia, ponoć niektórzy mają konie w mieście); - trasa - proponuję ruszyć traktem na Wrota, po jakimś dniu podróży skręcić na wschód; - Alara - pomogła, ale jestem przeciw zabieraniu jej; mamy dosyć kłopotów z Dru |
11-11-2009, 20:41 | #114 |
Reputacja: 1 | Zgadzam się z Kermem w punktach 1-3. Nie wiem czy jest potrzeba odbijać w stronę wrót zamiast odrazu w kierunku Silverymoon. Co do Alary to jest za jej odłączeniem, ale z perspektywy Teu jeszcze jej nie znam, więc nie chcę metagamować - jak się dowiem skąd i jak się tu wzięła to pomyślę |
11-11-2009, 21:05 | #115 |
Reputacja: 1 | Zgadzam sie ze wszystkim procz trasy - tez uwazam zeby isc prosto do S-M. Szczerze mowiac, to wypowiedz Morgana uznałam za zmyłke na uzytek strażnikow. Moze Alara sie wystraszy walki i sama sobie pojdzie... Albo nas wszystkich teraz zauroczy i zabierze 'Malenstwo' Ostatnio edytowane przez Sayane : 11-11-2009 o 21:07. |
11-11-2009, 21:25 | #116 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Niech wam będzie wiadome, że opcja: graczom skradziono armatę i muszą ją odnaleźć również, jest przede mnie przygotowana. Więc nie myślcie sobie, że z tą armatę się nie rozstaniecie...wszystko wydarzenia będą konsekwencjami waszych decyzji i ustaleń.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 11-11-2009 o 21:27. | |
11-11-2009, 21:52 | #117 |
Administrator Reputacja: 1 | Oczywiście Wrota to była zmyłka. Bezpośrednio do S-M... Nie jestem pewien. Byłbym za pewnym nadłożeniem drogi. Na początku. Ale nie będę się spierać. Najwyżej potem powiem "A nie mówiłem" MG chyba nas ostrzegał, że droga bezpośrednia nie należy do najspokojniejszych... czy jakoś tak. A możliwości zgubienia przez nas armaty nawet nie będę komentować |
11-11-2009, 22:03 | #118 |
Reputacja: 1 | W tych rejonach chyba nie ma spokojnych dróg - ale jak ktoś taką zna to sie nie będę kłócić. Co do nadkładania drogi tylko dla zmyłki to jestem przeciwna - od tego są wróżenia itp., albo zwiad powietrzny, wiec i tak nas znajdą. Nie ma co sobie utrudniać. |
12-11-2009, 01:23 | #119 |
Reputacja: 1 | Co więcej przecież mogą wysłać za nami szpiegów czy zwiadowców, którzy będą za nami podróżować od miasta, więc nie ma znaczenia, którą trasę wybierzemy... no i są zaklęcia wieszczące... Co do Alary... to nie wiem czy mogę tutaj napisać swoje zdanie, metagamingowe przecież, tutaj? |
12-11-2009, 11:26 | #120 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |