Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-11-2009, 20:50   #12
Yuriko
 
Yuriko's Avatar
 
Reputacja: 1 Yuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znany
Telestra miała dobry humor. W czasie jazdy postanowiła więc ocenić kompanię, w której podróżowała.
Pierwszy ocenie został poddany karzeł: „Gruby, mały, brodaty, pochmurny, ale mogłabym napić się z Nim gorzałki.”.
Następnie podsumowała Razill’a: „Ponury, brzydki, stary, z nim na pewno się nie zabawię”.
Vanessa… Ładna jest, bardzo stanowcza. Lubię takie.” Dumała dalej Telestra.
Wysoki elf Feanael, przygarnęłabym go, ładny, sprawny może nawet inteligentny” spojrzała na niego. „Tylko jakiś cichy. Może myśli, że taki będzie straszniejszy? Mężczyźni…
Niejaka Liadrin, zagadka. Krwawy elf, kapłanka. Czyżby szpieg? Jeśli tak, będzie miała przesrane…” Myślała dalej.
Była pewna, że wszyscy mają ją za dziecko. Młodą, arogancką, elfkę która nigdy nie widziała krwi. „I dobrze, gdyby byli, choć trochę sprytni nie pokazywaliby swoich asów. Ach… Wiem o Nich tak dużo, Oni zaś żyją w błogiej nieświadomości. Hyhy.
Nienawidziła ciszy, korzystała wiec z tego co zdążyła ukraść w karczmie. Przechrzczone wodą wino nie dawało ulgi. Zaproponowała by innym ale twierdziła, że ma za mało aby się dzielić. Im więcej piła tym trudniej było jej się utrzymać w siodle. Na wieść o postoju ucieszyła się tak bardzo, że gdy tylko się go doczekała, ześliznęła się z siodła i wylądowała na ziemi. „Ładna szopka” pomyślała. Resztkami sił rozkulbaczyła konia i przygotowała sobie posłanie. Siodło jako poduszka, czaprak jako koc „Będę okropnie śmierdzieć”. Po czym położyła się i „zasnęła”.
 

Ostatnio edytowane przez Yuriko : 12-11-2009 o 20:53.
Yuriko jest offline