Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2009, 20:01   #13
Geduin
 
Reputacja: 1 Geduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znanyGeduin wkrótce będzie znany
Haniss w zamyśleniu złożył przed sobą dłonie tuż po deklaracji półelfa. Z przymrożonymi oczyma obserwował rozmówcę w czasie całej jego tyrady. Nie spuścił też wzroku z niego gdy odezwała się Marika. Choć jasne dla wszystkich było, iż dogłębnie przemyślał konfrontację z sąsiadem, żaden grymas ni gest treści owych przemyśleń gronu magów nie zdradził. W chwili gdy Marika wszak kończyła swą wypowiedź pozwolił serdecznemu uśmiechowi wpłynąć na swoje usta gdy zwracał się w stronę niewiasty, bezradnie rozkładając dłonie.

- Ostatnie zmiany w polityce góry z pewnością niezłomną koją serca wszelkich obecnych przy tym stole, - mag uśmiechnął się szerzej - choćby i jeno niespodziewaną obecnością płci piękniejszej w Waszej nadobnej osobie.
- Jednakoż kwintesencją pytania zostaje, jak owe polityczne zmiany których jasnym zwiastunem jesteście wpłynęły na traktowanie renegatów na waszych ziemiach?

Po tych słowach Haniss rozsiadł się wygodniej, a uśmiech na jego licu zastąpiło wystudiowane zamyślenie.

- Gdym ostatnio granic ziem doglądał, politykę czerwonej góry w tej sferze nadal podsumować zdołałbym kolokwialnym „wprzódy smaż, potem piecz, w końcu o winy pytaj”. Wyznać muszę, iż o zmiany w tej gestii góry żem nie podejrzewał.

Po tych słowach mag zmrużył oczy. - Chyba... racja wszak. Pięknie zagrane, waćpanna. Wasza obecność więcej tutaj mówi, niźli oko wprzódy dostrzega. Wszak jeśli wy tutaj, to kto ostał się wewnętrznymi sprawunkami zajmować? - Z cieniem triumfalnego uśmiechu na licu Radpol zlustrował oblicza pozostałych magów.

- Doprawdy, nie spodziewałem się takiej subtelności ze strony czerwonego kręgu. Pozwólcie, iż wyrażę szczery podziw. - Skinął uprzejmie Marice i przeniósł spojrzenie w stronę druida.

- Czy krąg również mnie dziś zaskoczy?
 
Geduin jest offline