Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2009, 10:33   #41
Efcia
 
Efcia's Avatar
 
Reputacja: 1 Efcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Johan Watherman Zobacz post
Bo jak na razie to widzę czystko akademicką dyskusje nad sposobami prowadzenia nowych graczy, prowadzenia warsztatów oraz trochę nuty na temat puntów przyznawanych do tworzenia postaci.
No i bardzo dobrze, że toczy się akademicka dyskusja na ten temat. Po to chyba jest ten temat.

Cytat:
Napisał Johan Watherman Zobacz post
Dział nie ma tylu nowych userów? Cóż, w zasadzie mnie nie dziwi, że tak jest z WoDem. Polscy gracze wykreowali go na tyle poważnie, wprowadzając pewne dogmaty i tabu, że nie ma prawie za grosz nutki szczeniackości którą posiadał w stanach.
Przepraszam, ale chyba zaraz ze śmiechu to ze stołka spadnę.

Jakoś w swojej długoletniej przygodzie ze Światem Mroku nie zauważyłam tego. Gdzie niby tak jest??

Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Jeżeli przychodzi gracz całkiem zielony to trzeba mu wszystko wyłożyć, pomóc w zbudowaniu postaci, etc, etc. Z każdym graczem trzeba zrobić to samo (i w każdym kolejnym warsztacie), bo nie ma wstępniaka, który można dać do przeczytania.
Eeeeeeeee?? Wstępniak?? Eeeeeeeeee??

Jak dla nie, to w każdym systemie postaci, nie mówię tu o wypełnianiu Karty Postaci, tworzy się tak samo.
A jeśli ktoś chce wiedzieć jak rozłożyć kropki w KP, to MigdaelETher przygotowała coś takiego i zamieściła na tym podforum.

Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Uważam, że podchodzenie na zasadzie - "kup se podręcznik , przeczytaj, a potem zacznij" jest złe. Zwłaszcza w oWoD - po prostu tych podręczników nie ma. Dodatkowo - co z tego, że ktoś przeczyta tych 300 stron głównej podstawki??? Ważnych jest tam 15? 20? Ważny jest świat w jakim toczy się gra i jak zbudować postać. Tylko tyle. Po co przeładowywać się wiedzą, która nie jest potrzebna? Dla zasady, szpanu, munczkinizmu?
Aschaar, już nie przesadzaj, że nie ma. Bo są. Trzeba tylko poszukać.
Ja swoją wiedzę o świecie w którym toczy się gra czerpałam właśnie z podręcznika. Sama sobie ustaliłam czym ten świat różni się od naszego.

Jakoś dziesięć lat temu, gdy zaczynała się moja przygoda z ŚM, wystarczyły wszystkim podręcznik źródłowy, podręcznik gracza i jechane (mam na myśli tu Wampira:Maskaradę). Czasami jeszcze w ruch szedł podręcznik do Sabatu. I jakoś wszyscy dobrze się bawili. Każdy dostawał ten podręcznik na dzień lub dwa, bo był tylko jedne na całą drużynę. Nikt nawet nie słyszał o czymś takim jak księgi klanu czy inne tam papiery toaletowe z logo nielubianego klanu.

I na tej postawie śmiem twierdzić, że ten jeden 300-stronicowy podręcznik starczy.

Dla chcącego nic trudnego!!
 
__________________
- I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.

"Rycerz cieni" Roger Zelazny
Efcia jest offline