Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2009, 17:06   #45
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Pomijając już fakt, że zaczynają się wycieczki osobiste od gówniarskich zachowań (Go, go, go, Obsługa/Opiewana w tym dziale Opieka!), to... O co wam wszystkim chodzi?

Po części popieram Aschaara, rozumiem jego tok myślenia i przychylam się do tegoż. Dział z WoDem jest hermetyczny. Czy to coś złego? Niekoniecznie. Dopóki krąg Wszewodziarzy nie zacznie się drzeć "Jak to hermetyczni!? Myśmy tacy otwarci, taaaak wam ułatwiamy, wy niewdzięczni wy...". O co mi chodzi? Już tłumaczę.

Zacznijmy od artykułów czy informacji. Owszem, jest ich pełno - to doskonale. Ale czy w gimnazjum na fizyce tłumaczą konstrukcję kwantów czy kwarków? Nie, bo to nie ma sensu, gdy nie pojmie się masy innych zasad. Tak samo więc dla kogoś, kto słyszał o WoDzie jako o "fajnym systemie, gdzie gra się wampirami czy wilkołakami" i bardzo chciałby dowiedzieć się czegoś więcej informacje o wampirach żyjących pod wodą czy dyskusja nad istotą Tancerzy Czarnej Spirali są... No, o kant pupy potłuc. Tak więc wasze artykuły i tematy, niezależnie jak ocenić ich jakość, są przydatne dla tej grupki, która zna się na WoDzie. A ta grupka jest w zasadzie dosyć mocno określona - i komuś niezaznajomionemu z systemem dostanie się do niej jest ciężkie.

Powinien przeczytać podręcznik, bo ktoś - bodaj Efcia - też tak musiała, jak chciała grać? To takie "nie narzekać, ktoś miał gorzej!" - ale, prawdę mówiąc, jeśli mam źle, to średnio mnie obchodzi, kto miał jeszcze bardziej przekichane. I wydaje mi się, że z reguły większości chętnych do gry też nie zainteresują - nikt nie kupi podręcznika, żeby zobaczyć, czy mu się spodoba, a potem ewentualnie zagrać na forum. Ot, tyle do gadania.

Nie ma sensu zagłębiać się w sam "klimat" panujący w dziale - w konkurs lizania się po... znaczy się, na najlepszy post miesiąca (pod hasłem "Jaki śliczny pościk!, pięć punkcików!" "No, no, Twój też był doskonały - tak się obśmiałem! Piąteczka.") czy ogólne "Kolega pozwoli, że zwrócę uwagę na fakt, że przy siódmej kropce...". :P

I czy to złe rzeczy? Może tylko trochę. Ale, powtórzę, nie przedstawiajcie się jako dział, gdzie przecież "każdy czuje się jak w domu" - bo większość po prostu nie czuje. A czy aktywność w kółko tych samych osób to powód do chwalenia działu - to już materiał na inną dyskusję.

Pozdrawiam,
Kutak.

PS,

Moją pierwszą "poważniejszą" sesją Wampira (wcześniej miałem tylko krótkie spotkania z systemem i krótki romans z nWoDem, Prometheanem konkretyzując) było Delirium, gdzie - jak pewnie niektórzy zauważyli - prowadziłem postać będącą księciem miasta. Konsultując parę rzeczy z MG i co jakiś czas poprawiając błędy jakoś dałem rady, nikt mi nie obniżał kropek, nikt też nie gryzł biurka czytając moje posty (no, pewnie jacyś radykalni członkowie Młodzieży WszechMrocznej mają na ten temat inne zdanie :P) - więc da się nie robić z "nowych" kompletnych niedorajd. Starczy dobry gracz i MG, który ma trochę chęci.
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline