Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2009, 21:51   #8
razdwaczy
 
Reputacja: 1 razdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znanyrazdwaczy wkrótce będzie znany
Steven szybko spojrzał, czy w pobliżu śmietnika nie ma żadnego pojemnika o grubych ściankach, który pozwoliłby uwięzić pasożyta bez zagrożenia, dla siebie. Jeśli nie znalazł, to owinął szkodnika w grubą warstwę tkaniny z ubrań swoich i Franka. Spróbował oderwać pasożyta od ręki mężczyzny, a kiedy to nie skutkowało naciął skórę dookoła, aby zabrać go razem z nią. Zabrał klucz do mieszkania i poszukał kart kredytowych, albo czegoś takiego. Jeśli znalazł, zapamiętał wszystkie informacje i schował wszystko z powrotem. Poza kluczem i pasożytem zabrał tylko broń. Cały czas zachowywał ostrożność, gdyż ze sposobu, w jaki mówił Shuttle można było wywnioskować, że stworzenie ma jakiś wpływ na psychikę. Zabrał się za reanimację mężczyzny, a jeśli mu się udało zadzwonił po karetkę.
- Proszę o natychmiastowe przysłanie karetki - tu podał adres - Poszkodowany to mężczyzna około 30 lat, nieprzytomny. Na skórze ma czarną krostę - uśmiechnął się, podając typowy objaw wąglika, bo chociaż ostatnio o tym pasożycie głośno było 20 lat wcześniej, to lekarze powinni przyjechać szybciej - moje nazwisko John Bauer. Proszę szybko, bo mężczyzna umiera! - to zdanie było przesadnie nasączone rozpaczą, ale Steven sądził, że to łykną.
Potem Novack oddalił się spokojnie, żeby nie spotkać się z karetką i udał się z powrotem w stronę, gdzie byli bandyci, których wcześniej opuścił. W międzyczasie obejrzał dokładnie pasożyta.
Jeśli policja poradziła sobie z Włochami i Turkami, to kontynuuję patrol a po powrocie do domu próbuje dowiedzieć się jak najwięcej o pasożycie. Następnego dnia sprawdza numer telefonu do mieszkania Franka i dzwoni wykorzystując jako pretekst coś związanego z dodatkowymi informacjami, które znalazł w portfelu(Jako człowiek z banku, kółka wędkarskiego, dentysta, albo nawet policjant). Jeśli nic nie znalazł, to podaje się za człowieka z ciepłowni. Jeśli nikt nie odbiera, ubiera się w garnitur, zakłada sztuczne wąsy oraz perukę i ćwicząc włoski akcent udaje się na Manhattan.
 
razdwaczy jest offline