Thorgar naprawdę ucieszył się z tego że Revellis zgodził się trochę go poduczyć w walce mieczem.
Nagle przybiegła ta nowa ich nowa towarzyszka twierdząc że widziała konnych. Wulfstan, który już się zadomowił w roli przywódcy, przedstawił plan bitwy. Nawet dobry, tyle że co stanie się jak łucznicy zawiodą i walka będzie toczona tylko wręcz? Pomyślał Thorgar ale tego nie wypowiedział. Dajcie mi łuk to pomogę łucznikom a potem dołączę do was na dole. Gdzie jest Tristis? Potrzebny nam teraz każdy kto potrafi walczyć. |