Echo jego słów wciąż jeszcze wybrzmiewało, gdy Samuel podszedł do Zemsty i stanął z nią twarzą w twarz. Spojrzał jej głęboko w oczy.
Mówił szeptem tak by tylko ona, i ewentualnie Pani Szeptu go słyszała. - Zemsto kontroluj swoją podopieczną. Nie pozwolę, by ktokolwiek w tak bezczelny sposób próbował podważyć mój autorytet. Jeśli ty nad nią nie zapanujesz, będę zmuszony ja to zrobić. Mam nadzieję, że się rozumiemy.
- Och, rozumiem cię doskonale bracie - odparła tym samym tonem Nemesis. - Ty jednak mylisz się co do naszych ról w tej szaradzie. Mizerny wpływ na dziecko miałam, a i jego mnie już pozbawiłeś.
Suwerenni spoglądali chwilę w swe oczy. Dziewczynka za ich plecami wbiła wzrok w podłogę. Samuel odwrócił się do siedzących na podwyższeniu Pana Entropii i Pani Winy. - Wybacz Deuteronomio - Samuel przy tych słowach ukłonił się z kurtuazją i kontynuował - Widzę, że masz słuszne powody przypuszczać, że Zemsta dokonała złamania Codexu. Winę jednak trzeba udowodnić i dobrze o tym wiesz. Myślę, że nikt nie zrobi tego lepiej od ciebie. Proszę cię rozpocznij zatem przedstawianie dowodów, byś mogli jak najszybciej zakończyć ten proces i by Ymera mógł wydać werdykt.
Wina wyprostowała się na swym miejscu. Z namysłem spojrzała wpierw na Porządek, potem Zemstę, a w końcu na małą śmiertelniczkę.
- Mój brat ma rację - Wina wyciągnęła dłoń przed siebie i ujęła delikatnie księgę, która zmaterializowała się w tej samej chwili i otwarła na dokładnie wyznaczonej stronie. Deuteronomia skupiła się na tekście.
- Nemesis winna jest złamania Prawa Dmuchawca. Przeciw jej świadczą zachowania jej, zebrane z pamięci śmiertelników licznych przez agentów Ogrodów - odłożyła księgę i wbiła spojrzenie w Zemstę.
- Cztery przypadki Troski Matczynej, z premedytacją szczególną. Dwa Życia Uratowania, w tym raz - zuchwałe. I w końcu objęcie jej własnym Auctoritas i przyprowadzenie jej do Ogrodów Szarańczy. Oskarżenie wnosi o skazanie Nemesis na wybór metody egzekucji śmiertelniczki - Wina przeniosła spojrzenie na Porządek. - Czy obrona pragnie wglądu w zapisy myśli świadków? |