Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2009, 19:20   #41
Chester90
 
Chester90's Avatar
 
Reputacja: 1 Chester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumny
Kapłan siedzący w więzieniu? Za pijackie burdy wszczynane na ulicach miasta? To czego to już doszło czy wyznawcy innych bogów nie mają już za grosz honoru i dumy z bycia bożym posłańcem. I teraz niby mają go wyciągnąć z tego lochu. Pomysł krasnoluda niespecjalnie mu się spodobał. Nie chciał by komukolwiek stała się krzywda. Co innego wyciągnąć z więzienia osobę, bez której wyprawa nie dojdzie do skutku, a co innego walka ze strażnikami na ulicach miasta.

- Twój pomysł panie Stormak średnio mi się podoba przyznam szczerze. Pomysł ze szczurami w porządku niech będzie. Ale jak rozumiem zajęcie czymś strażników ma polegać na walce z nimi. A to już mi nie odpowiada. Uważam, że lepszym sposobem będzie jeśli sługa Helma faktycznie spróbuje przekupić strażników. Jeśli faktycznie ma jakieś znajomości u strażników ma spore szanse na „odbicie” więźnia bez niepotrzebnego zamieszania. A jeśli to nie wypali to możecie wprowadzić swój plan w życie. Tylko wtedy wolałbym w tym nie uczestniczyć.

Kapłan odwrócił się w kierunku admirała:

- Co do służby na statku, admirale, to ja też nie zgodzę się na szorowanie pokładu. Jak to mówią nie za to mi płacą. Twoje zadania polega na dowiezieniu nas na wyspę, nasze będzie polegać na zbadaniu sytuacji na niej panującej. Nie twierdzę oczywiście, że będę się obijał przez całą podróż, ale nie będę latał ze szmatą po pokładzie.
 
__________________
Mogę kameleona barwami prześcignąć,
kształty stosownie zmieniać jak Proteusz,
Machiavela, łotra, uczyć w szkole.
Chester90 jest offline