Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-12-2009, 21:37   #128
Matyjasz
 
Reputacja: 1 Matyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemu
-Tris, z głowy mi to wyjąłeś. Może jesteś jednym z tych magów co swoimi plugawymi mocami w umyśle czytają i wodzą ludzi na pokuszenie.
Splunął na myśl o siłach nieczystych, jednak wciąż uśmiechał się.
-Choć ja proponowałbym podejść bliżej, oni też są zwiadem i oni też mogą mieć dobrych zwiadowców. Jeżeli będziemy bliżej to będziemy mogli pomóc w razie czego. Ale to wasza dwójka się na tym zna. Wasza decyzja, ja będę się za was modlił do pana, i oby jego łaska oświetlała waszą drogę i sprowadziła ślepotę na naszych wrogów. Dajcie znać co postanowicie.

Odszedł na bok i wbił miecz przed siebie. Koniec rękojeści z wyżłobionym symbolem Adan Adariego robił mu za całą katedrę, wszak był w lesie naturalnej świątyni samym swym istnieniem oddającym chwałę boską, samym istnieniem złożoności życia pokazywał potęgę stwórcy. W miastach pełnych zła i występku powodowanych przez grzeszników potrzebne były mury oddające cześć bogu i odgradzające od nieprawości dnia codziennego. Tutaj wystarczył mu tylko prosty symbol przed, którym przyklęknął i modlił się za powodzenie zwiadu.
 
Matyjasz jest offline