Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2009, 21:38   #25
Lunar
 
Lunar's Avatar
 
Reputacja: 1 Lunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumnyLunar ma z czego być dumny
Ja tam Rice nie czytałem i mnie nie ciągnie. Mówiłem tylko o dynamicznym, zmieniającym się wizerunku wampira "od Drakuli do Lestata." I bez względu na czy Ci się to podoba, czy nie, postać Lestata odcisnęła głęboki ślad na tym wizerunku, dając podłoże pod zupełnie nowe postrzeganie nieśmiertelności, czy zalążki kilku głównych klanów. Stojąc jako wzór dla późniejszych masowych pisarzy oraz wyznaczając równoległy kanon postaci wampira, należy mimowolnie do klasyki. Może nie do sztuki wyższej, ale do klasyki owszem.

Oczywistym jest, że masa niuansów się różni. White Wolf miał ciężką robotę i nie dało się uniknąć łączenia motywów z wzajemnie sprzecznymi niuansami jak chociażby różne sposoby Przeistaczania, które zunifikowano w taki a nie inny proces w grze i należy to zaakceptować.
Cytat:
A po drugie. Jakoś nie uważam, żeby niezbędna do gry i wyobrażaniu sobie, rozumieniu czy też postrzeganiu poszczególnych ras ze Świata Mroku, była jakakolwiek lektura traktująca o tych istotach z naszego świata.
Ano. Twórcy doskonale przedstawili w ciasnych słowach i grafikach romantyczny klimat wampira i klanów. Oczywiście, dalej już się można rozwodzić jako o brujahowskich korzeniach w postaciach bajronicznych.. ale to jest coś co się bardziej czuje, niż wie i o tę grę na emocjach, odczuciach i intuicji najbardziej chodzi.
Cytat:
To załóż rekrutację. Zaproś do nie niej ludzi, którzy nie znają systemu. Masz do tego prawo i My nie zamierzmy Ci tego zabraniać.
Nie rozumiem co to ma wspólnego. Wyraziłem opinię na temat pomysłu ku czemu temat służy, a nie deklarowałem się zaś z niczym.
 
Lunar jest offline