Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-12-2009, 16:39   #23
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Ehhh... To jedziemy.

Asch, jeśli uważasz to za absolutne kłamstwo, to w takim wypadku prawdziwe powinno być prawdziwe twierdzenie, że w D&D podręcznik preferuje każdy styl rozgrywki. Jednak i tu powinieneś mi to przedstawić w toku argumentacyjnym, nie zaś w funkcji sprawczej czy nawet magicznej. Jeśli twierdzisz, ze mój tok argumentacyjny jest błędny, to przedstaw swój. Argumentum ad ignorantiam.

Wybieg? A no cóż, mówię o podręcznikach podstawowych gdyż niedościgły, że są właśnie rdzeniem systemu, to jeszcze do zupełnie innego stylu podręczniki opisujące światy) odwołałem się później. Zresztą podstawowe, większość przygód itp. itd. Tylko Asch, argumenty, a nie stwierdzenia co ja takiego robię. Ołkej?

Cóż, plansze taktyczne są obecne praktycznie wszędzie. Przygody, przykładowe lochy, plany świątyń poszczególnych bóstw, małe plansze przykładowych miejsc w planach, pola rażenia czarów na owej planszy (ed. 3 i Kula Ognista aby daleko nie szukać), plany segmentów twierdzy. Z tego wynika, że 80% DeDeka jest robionych pod D&D Minis. Jeśli większość podręczników takie informacje zawiera, to właśnie taki jest preferowany styl gry. Ponadto wiesz jak wyglądają relacje w drużynie – właśnie z punktu widzenia taktyki bojowej, rozwój podobnie.

Co zaś świata i stanowienia przez niego stylu rozgrywki to raz, że to, uwaga... Argumentum ad personam. Ale dobra, co mi tam. Pomijając fakt, że odwoływało się to tylko do konkretnego, omawianego przypadku to jeszcze przy założeniu, że świat i klimat to dwie rożne rzeczy. W D&D tak właśnie zazwyczaj (zazwyczaj bo są podsystemy trochę inne jednak w ich przypadku przeszkadzają podstawowe założenia) świat jest dodatkiem. Generowanie scenariuszy, pomocnicze, jest jedno. Korzysta się z niego wszędzie czy to w Zapomnianych Krainach czy też w Greyhawku. W Planscape również. Niezależnie od świata, zobaczymy w podręcznikach dla kas postaci wielkie porady mechaniczno-bojowe oraz w np. Obronach Wiary świątynie na planszy taktycznej. Zreszta jak duża część dodatków mających być raczej uniwersalnymi, niżeli podsystemowymi (chociąz i takie się znajdą, owszem).

Tak Asch? Wyrzuciłeś spis treści, a przedstawiłeś go teraz w wiadomości. Nie, nie chciałem proporcji rozdziałów ale ich zawartość abyś obejrzał. Porównał opisy Klas w D&D z Klanami. Zobaczył świetny mechanizm pozycji, komentarze do Dyscyplin innej natury niż to, że zaklęcie zadaje 3k4 obrażeń. Tutaj są otoczone warstwą klimatyczną. Abyś wreszcie zobaczył na Ścieżki Oświecenia, informacje tylko po części mechaniczne. Cały wywód czym jest Diabolizm – rzuty tylko w tle. Informacje o Antagonistach również natury berdzie fabularnej niżeli mechanicznej. Wreszcie pomysły na scenariusze i rady Narracyjne...

Nie uważasz, że trochę oddaliliśmy się od głównego tematu?
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem