Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-12-2009, 20:43   #90
Chester90
 
Chester90's Avatar
 
Reputacja: 1 Chester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumnyChester90 ma z czego być dumny
Wraz z resztą drużyny czekał w magazynie na jakiś znak od ich pracodawców, kiedy do magazynu wpadł Sorin przeklinając i w ten sposób pragnąc ich najwyraźniej zmotywować do działania. Mordimer westchnął. Jeśli po miesiącu na statku będzie się wyrażał w ten sposób jego samoocena gwałtowanie spadnie. Czy już na prawdę żaden marynarz nie potrafi się wysławiać jak cywilizowany człowiek? Kręcąc głową kapłan zeskoczył ze skrzyni, na której siedział i wyłonił się za pleców towarzyszy podchodząc do Sorina.

- Spokojnie panowie nie dajmy się ponieść emocją. Zawsze zdążymy uzmysłowić naszemu marynarzowi, że nie odpowiada nam jego dobór słownictwa. Pozwólmy się mu najpierw wytłumaczyć. Co się stało Panie Sorin, że tak gwałtownie wpadasz pan spóźniony i jeszcze nas poganiasz?
 
__________________
Mogę kameleona barwami prześcignąć,
kształty stosownie zmieniać jak Proteusz,
Machiavela, łotra, uczyć w szkole.
Chester90 jest offline