Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2009, 09:02   #94
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Nie dość, że musieli kogoś wydostać z więzienia, to teraz mieli jeszcze walczyć ze strażą miejską.
Już chyba nigdy nie będzie mógł pokazać się w Waterdeep...
Za te parę groszy to chyba nie było warto.

- Łodzi nie macie, czy co? - spytał nieco zdegustowany całkowitą bezmyślnością swych pracodawców. - Co za problem przewieźć kilka osób - machnął ręką, obejmując całe zgromadzone w magazynie towarzystwo - dopłynąć do okrętu od strony morza i wejść na pokład?

- Noc ciemna - dodał - któż by coś zauważył? Bez zamieszania, wrzucania strażników do morza i temu podobnych cyrków?
- Ale teraz to już chyba za późno...
- dodał. Tupot butów zbliżających się strażników słychać było coraz głośniej.

- Zaprośmy ich do środka - zaproponował. - Dostaną po łbach i nawet nie będą wiedzieli kiedy i od kogo. Tylko nie zabijcie nikogo... Ja sobie usiądę tam - wskazał odległą skrzynkę - a wy poczekacie na nich przy drzwiach. Jak wejdą... Sami wiecie, co zrobić...
 
Kerm jest offline