Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2009, 12:23   #32
Avaron
 
Avaron's Avatar
 
Reputacja: 1 Avaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetnyAvaron jest po prostu świetny
Pozwolę sobie na drobną dygresję. Nie zamierzam wtrącać się do walki o "lepszego" WoD'a bo się nie znam. Chciałbym jednak zauważyć, że pewne zmiany w rpg zachodzą i to takie, których jakoś nie chcę pochwalać.

Czytając recenzje nowej edycji Młotka (np. ta Yarota na blogu) mam nieodparte wrażenie, że rpg jako rodzaj rozrywki ugryzło właśnie swój metaforyczny ogon. Jeśli się nie mylę DnD powstało na podstawie strategicznej gry planszowej, właściwie jako jej rozszerzenie. Czy tylko mi zdaje się to dość zabawne, gdy jako nowe rozwiązania sprzedaje się coś, od czego zaczynaliśmy?

Czy to źle? Jako wielki miłośnik opowieści i nastroju uważam, że tak. Gry fabularne powinny być czymś więcej niż zabawą z żetonami i kartami, bo żetony i karty ograniczają wyobraźnię, zamykając zabawę w sztywnych ramach "planszy". Naprawdę nie martwię się tu o siebie czy też większość bywalców tego forum, bo już sama Wasza obecność tu wskazuje na to, że Waszej wyobraźni nic nie zaszkodzi. Zastanawiam się jednak nad tym jak takie podejście wydawców wpłynie na nowe pokolenia graczy. Brakuje na naszym rynku czasopism, które ludzi z mojego rocznika uczyły "jak w to się gra", brakuje również silnego ruchu fanowskiego, a co do jakości znakomitej większości inicjatyw internetowych wolę się nie wypowiadać. Gdzie zatem leży przyszłość naszego hobby? Obawiam się, że nie w nowej edycji Warhammera. Obym się mylił, a wydawcy mile mnie zaskoczyli, czego sobie i Wam życzę
 
__________________
"Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?"
"To co zwykle Pinki - podbijać świat..."
by Marrrt
Avaron jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem