Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-12-2009, 15:14   #25
Endless
 
Endless's Avatar
 
Reputacja: 1 Endless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodzeEndless jest na bardzo dobrej drodze
Kiedy wszyscy opróżnili swoje miski, Ryuushou uśmiechając się tajemniczo wstał i gestem ręki nakazał geninom iść za nim. Zapłacił za posiłek i opuścili lokal. Zatrzymał się na zewnątrz, czekając, aż zjawią się jego podopieczni. Nie musiał długo czekać, już wkrótce stanęli w drzwiach.
- Zastanawiacie się, czy będzie jakiś test. Nie winię was o to, w końcu to stało się jakąś wioskową tradycją. - zaśmiał się. W każdym razie, nie tylko nie chciałbym was zawieść, ale sam jestem ciekaw waszych możliwości. Chodźcie za mną. - odwrócił się i spokojnym krokiem ruszył przed siebie.
Doprowadził drużynę do parku treningowego nieopodal pomnika bohaterów wioski. Był to ogromny głaz, na którego powierzchni wyryto drobnymi literami tysiące imion zmarłych bohaterów. Ominęli pomnik i dotarli do niewielkiej polany, która graniczyła z dosyć głębokim, ale małym jeziorkiem. Zewsząd była ona otoczona lasem. Genini zajęci obserwacją terenu nie spostrzegli kiedy ich sensei wkroczył na powierzchnię wody. Utrzymując się na niej, podszedł do miejsca, które było w miarę głębokie. Odwrócił się i poczekał, aż uczniowie zbliżą się do brzegu.
- Chciałbym was dzisiaj czegoś nauczyć. - przemówił w końcu. Nie będzie to jakiś wyrafinowany test, raczej prosta lekcja.
Błyskawicznie wykonał sekwencję pieczęci.
- Kirigakure no Jutsu...
Nad wodą pojawiły się kłęby gęstej, białej mgły. Zasłaniała ona obszar całego jeziora.
- Stworzę klony, które pognają w różnych kierunkach. Waszym zadaniem będzie odnalezienie każdego z nich i sprawdzenie, który jest prawdziwym mną. Sposób wykonania zadania pozostawiam wam do wyboru. - usłyszeli jego głos, jakże odmieniony przez zimną determinację.
Po paru chwilach z mgły wyskoczyło pięciu Jouninów, każdy wylądował na ziemi i pobiegł w innym kierunku. Jeden kierował się na południe, głęboko w las. Drugi wskoczył na gałęzie drzew i pognał na zachód. Trzeci wbiegł do drzew na wschodzie. Czwarty skacząc po wierzchołkach drzew gnał na północ. A piaty... Po prostu zniknął. Kiedy mgła zniknęła, rozwiała wątpliwości geninów. Piąty sensei nie krył się bynajmniej we mgle...

<jeżeli chcecie napisać, że pobiegliście za którymś z klonów, proszę o skonsultowanie się ze mną na GG >
 
__________________
Come on Angel, come and cry; it's time for you to die....

Ostatnio edytowane przez Endless : 29-12-2009 o 15:36.
Endless jest offline