Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2009, 11:55   #22
zgrzyt
 
zgrzyt's Avatar
 
Reputacja: 1 zgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwuzgrzyt jest godny podziwu
PSIA GÓRA (DOLINA)



Mężczyzna widząc brak agresji z waszej strony także spuszcza nieco z tonu. Przestaje celować w kogo kolwiek jednak cały czas ma pistolet w ręku. Nie protestuje gdy próbujecie pomóc uwięzionemu w dole koledze. Spogląda na Adaię odpowiadając jej krótko i na temat.

- Gówno mnie obchodzi kim jesteście. Nie przyjechałem tutaj na urlop i wy chyba też nie. Idźcie w swoją stronę i zapomnijmy o całym zajściu.

Potok słów Tupika po nim praktycznie spływa. Usłyszał może raptem parę słów.

- Tak demonów jest tu od cholery. A najbardziej lubią takie małe, wscibskie niziołki.

Łowca zerka także na uwięzioną i zakneblowaną dziewczynę. Młódka próbuje wam coś powiedzieć jednocześnie szarpiąc się i próbując uwolnić z więzów.

- To kim ona jest niech też was za bardzo nie interesuje. Powiedzmy, że ma wobec mnie dług wdzięczności. Bez obaw...nic się jej nie stanie. Po wszystkim odstawie ją bezpiczenie do domu.

W międzyczasie zrobiło się bardzo ciemno. Niebo skryła smuga czerni obszyta gwiazdami i ozdobiona dużym błyszczącym punktem w postaci księżyca. Tylko jego światło sprawia, że w okolicy coś jeszcze widać. W oknach znajdujących się w oddali domów pojawiły się światła przypominające z tej odległości migoczące świetliki. Nie jest jeszcze późno jednak o tej porze roku szybko się ściemnia. Gdzieś w oddali zawył jeden z dzikich psów a chłodny wicher dopełnił nieprzyjemne wrażenie jakie sprawia to miejsce.
 
zgrzyt jest offline