Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2009, 13:56   #35
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
"Wspomnienia i refleksje" marszałka Żukowa doczekały się już kilkunastu wydań.
Uznawany jest nie tylko Rosji ale i w innych krajach, za geniusza strategii, człowieka prawego, sprzeciwiającego się Stalinowi i naprawiającego jego błędy. Tak miało być pod Moskwą i Stalingradem.
Tylko że ani w jednym ani w drugim miejscu w czasie najcięższych walk go nie było ! Powiedzmy szczegół.

Co do prawości marszałka wypada wspomnieć ze to on jest pomysłodawcą wpędzania własnych żołnierzy na pole minowe (zazwyczaj były to tak zwane "czarne bataliony" złożone z zeków czyli zwolnionych więźniów GUŁAGu). Można powiedziec "koniecznośc operacyjna" Na wojnie nie ma sentymentów.

Ale życie pozagrobowe Żukowa to już lekkie przegiecie.

Przez blisko pól wieku wspomnienia marszałka opracowuje jego córka. Na okrągło wraz z kolejnymi zmianami u władzy, tak by były zgodne z duchem czasu. No i nie byloby w tym nic dziwnego ( w końcu to ZSSR było) gdyby nie wydanie dzisiąte które pojawiło się na półkach księgarskich w okresie pieriestrojki.

Miało to być wydanie ostatnie, jedyne prawdziwe itd.

Można powiedzieć no i co ? Pieriestrojka, głasnost', najlepszy czas na taka publikację.

OK, ale jakim cudem marszałek Żukow w swych wspomnieniach 13 razy powołuje się na książki wydane po jego śmierci ?

Dawniej było hasło "Lenin wiecznie żywy", czas chyba zmienić je na "Żukow wiecznie żywy" ?
 
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem