Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2009, 14:23   #140
Darth
 
Darth's Avatar
 
Reputacja: 1 Darth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłośćDarth ma wspaniałą przyszłość
Wulfstan pozwolił Revellisowi prowadzić. Dlatego też zauważył ognie później niż on. Zanim zdążył cokolwiek powiedzieć Revellis z bojowym okrzykiem rzucił się w krzaki. Wulfstan nie widział dokładnie co się stało, ale słysząc odgłosy walki postanowił przyłączyć się do zabawy. Ruszył galopem przez krzaki. Szybko ocenił sytuację. Od razu zauważył ciało, w które wbita była lanca Revellis. On zaś właśnie obalił przeciwnika na ziemię. Spostrzegł w pobliżu dwóch wrogów, jednego konnego i jednego kusznika. Jeździec właśnie pędził w kierunku Revellisa gdy Wulfstan ruszył w jego kierunku. Zwarli się w walce. Okaryjczyk zauważył że jego oponent też posiada topór. To znacząco ułatwiało sprawę. Usiłował szybkim uderzeniem zdjąć swojemu nieprzyjacielowi głowę z karku, ale wróg okazał się zdolnym szermierzem. Sparował cios i od razu przeszedł do kontry. Wykonał cios w kierunku piersi Wulfstana. Na szczęście udało mu się go zablokować. Nie zdążyli wymienić następnych uderzeń, gdyż rozdzieliły ich rwące na przód konie. Wulfstan zauważył dokładnie przed sobą kusznika, stojącego w pobliżu ogniska. Popędził na niego i gdy ten już przykładał kuszę do ramienia rozrąbał mu głowę na pół. Gdy kusznik już leżał na ziemie, a jego mózg leżał rozrzucony dookoła ogniska, Wulfstan zawrócił by ponownie zewrzeć się z jeźdzcem.
-Teraz już się nie wywiniesz, bratku - pomyślał tuż przed kolejną rundą walki.
 
__________________
Najczęstszy ludzki błąd - nie przewidzieć burzy w piękny czas.
Niccolo Machiavelli
Darth jest offline