Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-01-2010, 15:36   #4
Rudzielec
 
Rudzielec's Avatar
 
Reputacja: 1 Rudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodzeRudzielec jest na bardzo dobrej drodze
Aleksandra Tien Zhao

Młoda, drobna Azjatka wysiadła z taksówki i poprawiając okulary w cienkich oprawkach ruszyła ku głównemu wejściu do biurowca którego adres dostała niedawno od potencjalnego pracodawcy. Ubrana była jak typowa pracownica jednej z niezliczonych firm w mieście, grafitowy kostium i spodnie pod marynarką biała koszula i niewielka ametystowa broszka pod szyją. Długie włosy oczywiście spięte, poza kilkoma zdradzieckimi kosmykami które „przypadkiem” się z niego wymknęły. Co w połączeniu z wyrazistymi brązowymi oczami patrzącymi szeroko zza okularów, symetryczną buzią w kształcie trójkąta i przyjemnie egzotycznymi rysami twarzy, stanowiło uosobienie fantazji o biurowych romansach. Po wejściu do środka skierowała się do recepcji, tam zaś, nagle niezwykle miły, strażnik poinstruował ją gdzie powinna się udać tak jakby była jedną z nowych pracownic któregoś z biur. Jej drobna budowa okazała się niezwykle przydatna, w zatłoczonej windzie nie zmieściłby się bowiem nikt normalnych gabarytów, ale przy jej wzroście 162 cm nie było to problemem. Zwłaszcza, że widząc śliczną dziewczynę mężczyźni w windzie nagle odkryli w sobie niezwykłe pokłady uprzejmości i zaraz zrobili jej więcej miejsca, ku irytacji innych pasażerek. Ściskając przed sobą torebkę stanęła skromnie i słuchała irytującej melodyjki która w zamierzeniu projektanta miała pewnie uspokajać pasażerów.
W wypolerowanych drzwiach widziała odbicia otaczających ją osób i ucieszyła się że ubrała zapinaną pod szyją koszulę. Inaczej te biurowe koguty popadałyby z wrażenia gapiąc się w jej dekolt. A byłoby na co się gapić najwyraźniej bowiem biodra i biust odziedziczyła po przodkach ze strony matki, samej będącej pół krwi europejką. Co dawało naprawdę śliczną i seksowną, choć niedużego wzrostu, mieszankę Wschodu i Zachodu.

Ku jej radości podróż nie trwała długo i po krótkiej chwili znalazła się w pokoju z kilkoma innymi osobami. Słuchając wypowiedzi Pani Sweaden notowała najważniejsze rzeczy na swoim palmtopie, rysik w jej dłoni śmigał wręcz nieludzko szybko, na szczęście wybrała ten model ze względu na jego niezwykłą trwałość. Odchyliła się na fotelu, drażniło ją że były one przewidziane dla wyższych osób, przez co nogi wisiały jej w powietrzu jak małej dziewczynce.
-Ja także mam kilka pytań.- Powiedziała spokojnym,niskim, nieco chropowatym głosem. Unosząc wzrok znad swojego palmtopa.
–Co mamy zrobić z napastnikami jeśli się pojawią? Czy w razie zatrzymania przez policję w trakcie ochraniania tej dziewczyny będziemy jakoś przez was zabezpieczeni czy jesteśmy zdani na siebie? Co rozumiecie pod hasłem „wydatki”? Czy mamy zapewnić sobie odpowiednie wyposażenie sami, czy też wy nam je dostarczycie? I z kim mamy się kontaktować w razie potrzeby? Proszę, także poważnie potraktować wypowiedź pana..?- Tu skierowała pytający wzrok w stronę Jonathana. Mężczyzna patrzył na nią przez ułamek sekundy po czym cień uśmiechu przemknął po jego twarzy gdy powiedział ~Jonathan~
-Pana Jonathana, dotyczącą danych jakich nam potrzeba. Wątpię aby miała je pani na zawołanie ale są nam niezbędne, ktokolwiek będzie naszym łącznikiem musi nam je dostarczyć jak najszybciej, dokładną listę tego co chcemy wiedzieć wyślemy zanim minie godzina ale niektórych informacji potrzeba nam teraz. Miejsce i specyfika pracy obiektu, miejsce jej pobytu, aktualne i przyszłe, środki transportu i dostępne nam zasoby.
 
__________________
Kasia(moja przyszła MG)-"Ale ja nie wiem czy pamiętam jak prowadzić sesje!"
Sebastian(mój kuzyn)-"Spoko to jak jazda na jeżozwierzu, tego się nie zapomina."
Rudzielec jest offline