Wątek: .
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-03-2006, 20:39   #16
Darken
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
Tworzenie rodziny występuje raczej na początku gry. Ale jeżeli przed sesją ustalimy tylko NAjważniejsze wydarzenia z życia postaci, to nie mogę bronić graczowi stwierdzenia: Znam tego faceta. Ale nalezy pamiętać że a)MG jest ostatecznym arbitrem b)chodzi o dobrą zabawę.

Wyobraż sobie sytułacje, kiedy gracz stwierdza że idzie do jakiegoś tam domu, by naprawić rury. Od 15 lat jest tym dośiadczonym hydraulikiem. I w momencie dotarcia do domu mogę stwierdzić że nie wspomniał że bierze ubranie, bielizne, chusteczki do nosa, dowód osobisty i ten klucz francuski. To prosty przykład, pokazuje że to jest pewne rzeczy są raczej domyślne bo nie można pilnować wszystkich szczegółów.
Sytułacja nieco inna:
Gracz opróżnia jakiś składzik, coby sprzedać żelaza na złomie. Pózniej okazuje się że potrzebny jest mu klucz francuski. Daje tego sztona, i viola, wśród rupieci jest ten klucz francuski.
Inny przykład.
Postać potrzebuje monety 5 centowej, bo tylko to mieści się do pewnej układanki. Szton! Ma tą monete.

Ten środek nie służy do upraszczania rozgrywki, ale do ucięcia nudnych kawałków z sesji.
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline