Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-01-2010, 10:28   #75
Nightcrawler
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
Pomysł wykorzystania broni obcych początkowo zniesmaczył Irana. Jednak Patrząc na zbliżającą się hordę zielonoskórych, chłopak zdał sobie jednak sprawę, że jeśli chcą przeżyć muszą wykorzystać każdą okazję jaką Imperator im zsyła.
Dodatkowo pewność siebie i emocje Golema powoli udzielały się chłopakowi, dlatego też Ventris ruszył ze zdwojoną siłą by pomóc hiverowi.

Nie dumał już nad poziomem szaleństwa planu, w końcu Kaus przeżył gdzieś w czeluściach jednego z wielkich kopców, prócz tego przeżył już atak Orków i całkiem sprawnie radził sobie z żółtodziobami podczas odzyskiwania amunicji. Zaufał mu i z nową siłą spojrzał na hordę.

Starał się, tak jak radził towarzysz, wyszukiwać okazji do zdetonowania pułapek na szarżujących orkach, ale póki co udało się to tylko Decaresowi. W duchu podziękował Imperatorowi za choć tyle i złapał toporną rakietę by pomóc Golemowi w ostrzale.
Poruszał się w ślad za zmieniającym pozycje hiverem, taszcząc ze sobą pociski i jednocześnie kryjąc się za osłoną muru.
Po chwili już ładował kolejny pocisk do wielkiej orczej armaty. Kaus zakrzyknął:
- Pokażemy tym sukinsynom gniew i Omnisjasza i Imperatora pospołu!
Iran uśmiechnął się szczerze i krzyknął:
- Za Terre, za Tron, niech żreją obcy ich własny syf !- miał nadzieje że plugawi Xenos udławią się ich własnymi narzędziami zagłady...
 
__________________
Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure.
Nightcrawler jest offline