Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2010, 20:50   #201
Nathias
 
Nathias's Avatar
 
Reputacja: 1 Nathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znanyNathias wkrótce będzie znany
Sorin zanurkował. Nie wiele widział w czarnej otchłani morza, jednak wiedział, że dobrze płynie. Resztki powietrza, które pozostały topielcowi prowadziły go jak po sznurku. Spiął się i popłyną szybciej. Chwilę później poczuł pod ręką stalową płytę pancerza. Szybko się zorientował, że nieszczęśnik kurczowo trzyma się fragmentu masztu, który odłupał się pod wpływem eksplozji. Tylko to nie pozwoliło mu pójść na dno. Sorin szybko rozszerzył pętlę i przełożył przez głowę, a później ramiona mężczyzny. Pętla zaciskowa zadziałała. Mocno zacisnęła się na metalowym pancerzu - na klatce piersiowej i pod pachami. Sorin zrobił zwrot aby wypłynąc. Energicznie wyskoczył spod powierzchni wody.
-Wyciągać! - ryknął.

Czterej kamraci z początku nie wiedzieli co mają z tą liną zrobić. Lecz gdy marynarz skoczył do wody w mig pojęli o co mu chodzi. Przytomnie wspomogli się pobliskim działem, tak mocując linę, aby nie wypuścić jej, ale tak by można było łatwo kogoś wciągnąć.
Nagle lina mocno się naprężyła. Niemal wszyscy puścili sznur i tylko mocno umocowane działo uratowało mężczyzn.
-Wyciągać! - usłyszęli. Szybko złapali linę i miarowymi ruchami zaczęli ciągnąć.

Tymczasem Sorin z rozglądał się po rozświetlonej płomieniami fregaty okolicy. Pamiętał, że razem z nim na pokładzie był Ilian i Cadom. Z daleka dostrzegł, że sytuacja na fregacie jest opanowa. Bronthion i Mordimer pomagali kompanom. Natomiast Paul wskoczył do wody za czarodziejką. Marynarz zdecydował pomóc jemu. Niestety krzyczący i miotający się w wodzie marynarze skutecznie uniemożliwili[8] mu dotarcie do nich.
 
__________________
Drink up me hearties, yo ho...
Nathias jest offline