Zirytowany i zignorowany Xaraf rzucił za siebie tylko: - Jakby szykowała się młócka, szukajcie mnie w tawernowe.
Po czym ruszył do budynku, który wyglądał na bar.
"Trzeba odpocząć od tych kretynów i trochę wypić."
Miał dużo spraw do przemyślenia. Idąc w kierunku tawerny zdjął i przypiął do pasa hełm, po czym twarz przewiązał chustą. Nie miał zamiaru straszyć bliznami biesiadników.
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
Ostatnio edytowane przez SWAT : 12-01-2010 o 23:05.
|