Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2010, 22:18   #24
Yuriko
 
Yuriko's Avatar
 
Reputacja: 1 Yuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znanyYuriko wkrótce będzie znany
Heike była głodna, zaczęły denerwować ją rozmowy. Chciała walczyć lub chciała jeść, nie była w stanie sprecyzować. Obydwa odczucia były do siebie podobne. Marzyła o mięsie… krwistym, świeżym kawałku mięśni…
Nie wiedziała, kiedy mag teleportował ich do ścieku. Nie była z tego powodu zbytnio zadowolona. Do jej uszu doszły odgłosy monet i rozmów. Zbiry zauważyli ich szybciej niż by tego chcieli.
Jeden z przeciwników zaszarżował na harpie. Heike kopnęła go w czasie ataku, po czym sama zaszarżowała, przewróciła wroga, lecz śmiertelny cios został sparowany. Nogą złapała udo mężczyzny, po czym zaczęła silnie naciskać w tym samym czasie mieczem chciała zadać drugi cios, lecz przeciwnik ranił ją nożem w skrzydło. Zdenerwowało to ją. Zaczęła krzyczeć, wściekłość coraz bardziej była w niej potęgowana. „Mięso” zajaśniało jej w głowie. Nie zawsze potrafiła panować nad wszystkimi żądzami. Nie widziała, kiedy druid zaatakował jej przeciwnika księżycowym pociskiem. Zasłonił się on ręką, lecz nim zdążył pomyśleć o potworze, jaki nad nim stoi już nie żył.
Heike rzuciła mu się do gardła. Szponami przedziurawiła tchawicę. Rozpruła mu brzuch. „Dobrze zbudowany” pomyślała. Oderwała mięsień, jaki znajdował się w miejscu piersi i zaczęła łapczywie jeść. Wyglądało to upiornie, ale Heike nie mogła się powstrzymać. Po chwili dotarło do niej jednak, że walczy w grupie. Szybko rozejrzała się czy ktoś nie potrzebuje pomocy.
 
__________________
"Dziewięciu mężczyzn na dziesięć woli kobiety z dużymi piersiami, a ten dziesiąty woli tamtych dziewięciu."

Ostatnio edytowane przez Yuriko : 15-01-2010 o 23:48.
Yuriko jest offline